[Jak dobrze było jechać na rowerze przez tamtą wieś]

Bez tytułu (Gdańsk, 2015) © Paweł Huelle

Jak dobrze było jechać na rowerze przez tamtą wieś,
Zapachy układały się warstwami: najpierw wilgoć
Kałuży, błotna mgła w szprychach, a potem już
Tylko maciejka, tymianek, koniczyna…

Jak dobrze było schodzić w strefy chłodu
Ścieżką w dół, do jeziora, pomiędzy dębami
W zieleń ciemną jak wino, w plamy słońca
Migotając na szarym kamieniu.

Jak dobrze było dotknąć tamtej kropli wody
Na twojej twarzy: jej wypukła ulotność, jej
Chwilowe piękno rzeczy nieoczywistych
Oczarowały język, dłonie, oczy…

Jak dobrze było płynąć, ciało obok ciała,
Mocnymi wyrzutami ramion, stóp oddechów,
Niżej i coraz niżej aż do granicy światła,
Aż do granicy bólu, śmierci, rozproszenia…

Paweł HUELLE

Paweł Huelle. Urodził się 1957 roku w Gdańsku. Pisarz i krytyk literacki. W latach 1994-1996 dyrektor Ośrodka Gdańskiego Telewizji Polskiej. Autor książek: Weiser Dawidek (1987), Opowiadania na czas przeprowadzki (1991), Wiersze (1994), Pierwsza miłość i inne opowiadania (1996), Mercedes Benz (2001), Byłem samotny i szczęśliwy (2003), Castorp (2004), Ostatnia wieczerza (2007), Opowieści chłodnego morza (2008), Śpiewaj ogrody (2014). Ulica Świętego Ducha i inne historie (2016), Obłoki jasne nad tobą (2018). Jest również autorem słuchowisk radiowych i sztuk teatralnych. Mieszka w Gdańsku.

Nasza Rodzina, nr 5 (608) 1995, s. 19.