Wczoraj wieczorem, w narodowe święto Francji, udałem się na Nieszpory do bazyliki Sacré-Coeur (Najświętszego Serca Jezusowego) położonej w słynnej dzielnicy – niekoniecznie z powodu swojej świętości – Montmartre. Jej budowa, w stylu romańsko-bizantyjskim, trwała przeszło 40 lat. Świątynia stanęła jako wotum wdzięczności za ocalenie Paryża podczas wojny francusko-pruskiej (1870 rok) oraz wyraz ekspiacji za grzechy Rewolucji.
Na apsydzie bazyliki widnieje napis „Christo ejusque Sacratissimo Cordi Gallia Poenitens et Devota – Chrystusowi i Jego Najświętszemu Sercu Francja pokutująca i oddana”. Więcej, budowa tejże bazyliki – jako narodowego wotum, została wprawdzie zainicjowana przez dwóch francuskich przemysłowców (Alexandra Legentil i Huberta Rohault de Fleury), ale też poparta decyzją parlamentu francuskiego z 1873 roku.
Niestety, wzmagający się we Francji laicyzm zaczął niebawem uznawać zarówno uchwałę parlamentu z 1873 roku jak i samą bazylikę „za nieustanną obelgę” (por. G. Kucharczyk, Kielnią i cyrklem. Laicyzacja Francji w latach 1870-1914, Warszawa 2006, s. 49-53). Mam wrażenie, że nawet Kościół we Francji „wstydzi się” intencji z jaką bazylika stanęła na tym „drażniącym”, bo jak na ironię najwyżej położonym punkcie Paryża. Podczas wczorajszych nieszporów nie padło ani jedno zdanie, ani jedna modlitwa – ni za ojczyznę, ni za nią rządzących. Nie mówiąc już o ekspiacji za „osiągnięcia” Wielkiej Rewolucji.
Dodam, iż w centrum prezbiterium, stoi pokaźnych rozmiarów monstrancja. Adoracja w tym miejscu trwa całą dobę i nieprzerwanie od 137 lat. Rozpoczęła się 1 sierpnia 1885 roku. W najwyższej wieży kościoła (83 m) bije też serce jednego z najpotężniejszych dzwonów na świecie. Osławiony „Savoyarde” waży około 19 ton i jest największym dzwonem Paryża. Warto też wiedzieć, iż rzekomą „obelgę Paryża” odwiedza rocznie zawrotna liczba, bo około 11,5 mln osób.
Stanisław STAWICKI
Paryż, 15 lipca 2022 roku
Ks. Stanisław Stawicki. Pallotyn. Urodził się w 1956 roku w Kowalu. Przez wiele lat pracował na misjach w Rwandzie, Kamerunie, Kongo i Wybrzeżu Kości Słoniowej. Sześć lat spędził w Rzymie. Równie sześć w Paryżu, gdzie w 2003 roku na Wydziale Teologicznym jezuickiego Centre Sèvres obronił pracę doktorską Współdziałanie. Pasja życia. Życie i sposób życia Wincentego Pallottiego (1795-1850). W sierpniu 2021 powrócił do Paryża, gdzie rozpoczął pracę w parafii Świętych Jakuba i Krzysztofa w XIX dzielnicy zwanej „La Villette”. Jest autorem trzech pozycji książkowych w języku polskim: Sześć dni. Rekolekcje z Don Vincenzo (Apostolicum, Ząbki 2011), Okruchy pallotyńskie na dzień dobry i dobranoc (Apostolicum, Ząbki 2017) oraz Okruchy pallotyńskie znad Tybru (Apostolicum, Ząbki 2021).
Recogito, rok XXII, lipiec 2022