Czytam w gazetach
że życie staje się coraz droższe
a śmierć coraz tańsza
Leży na ulicach Buczy
Wystarczy spojrzeć za ramię
Na naszych oczach
bankrutuje przekonanie
że imperialną Rosję
można oswoić
Oswoić można psa wilka
niedźwiedzia
i myśl że kiedyś znów
że być może
że na pewno
Nie stawiaj marzeń nad przepaścią
gdy ostry wiatr i deszcz idą z gór
Jak co roku
modlitwa świata
zdejmie nas dziś
z krzyża
obmyje rany
palącego boku
by jutro rano
przebijając słowem
obiecać zbawienie
w następnym roku
Jutro
Po nagłym wybuchu
co nas porozrywał
miąższ ciszy grzęźnie w gardle
zatraca oddechy
Nie można udawać
że się tworzy w całość
zasklepia zapomnieniem
słodyczą niepamięci
Odchodzisz jak przyszedłeś
nagle i nieodwołalnie
jak ślimak pozostawiasz
lepki śluz pamięci
Modlitwa
Kiedyś przyjdzie wiosna
lecz jeszcze nie teraz
Uleczymy dusze
odpryskiem marzenia
Kiedyś przyjdzie wiosna
nasze nagie ciała
damy na pożarcie
tamtego łaknienia
Lody topnieć będą
ciec między palcami
Przewiny zatopimy
w słonecznym potoku
Spraw by się ziściło
nie dręcz nie prowokuj
Ujmij z naszej tęsknoty
odrobinę mroku
Irmina KOSMALA
Irmina Kosmala – ur. w 1976 w Gnieźnie. Poetka, recenzentka, animatorka kultury, polonistka i mgr filozofii. Autorka prozy Złuda (VipArt, 2020). Współtwórczyni i prowadząca dwóch festiwali literackich: gnieźnieńskiej Nocy Poetów: „Słowo-tok” oraz „Pretekstów”, współautorka miejskich dyktand ortograficznych „O złotą stalówkę”, inicjatorka comiesięcznych spotkań literackich oraz – od piętnastu lat redaktor naczelna Kuźni Literackiej: www.kuznia.art.pl. Mieszka na Dalkach w Gnieźnie.
Recogito, rok XXII, kwiecień 2022