Imprezy organizowane z okazji Roku Pawła Edmunda Strzeleckiego w 150-lecie śmierci wybitnego Polaka przybierają różne formy w Australii, Polsce i wielu innych krajach, gdzie pamięć o odkrywcy, podróżniku, filantropie szanującym wolność drugiego człowieka jest wciąż żywa (20 VII 1797, Głuszyna/Poznań – 6 X 1873, Londyn). Wiedza o Strzeleckim ciągle się poszerza, trwają badania, na jaw wychodzą nowe fakty. W Irlandii utrwala się legenda Dobrego Samarytanina, który w czasie Klęski Głodu uratował od śmierci głodowej ponad 200 tysięcy dzieci. Warto dowiedzieć się, jak niezwykły był to człowiek – genialny samouk, biegły w wielu dziedzinach nauki, człowiek honoru wrażliwy na los drugiego człowieka. Był sojusznikiem i przyjacielem rdzennej ludności na różnych kontynentach, w tym australijskich Aborygenów.
Majowy przyjazd do Poznania-Głuszyny Starszyzny plemienia Monero-Ngarigo z dwóch rodów – tradycyjnych kustoszy Góry Kościuszki w Australii – Pani Aunty (to określenie przywódczej pozycji w plemieniu) Iris White oraz Pana Uncle, Johna Dixona – miało charakter uroczysty. Towarzyszył im prof. Andrzej Kozek jako przedstawiciel Polonii i stowarzyszenia działającego na zasadach fundacji Kościuszko Heritage oraz chór Djinama Yiliga pod dyrekcją Cheryl Davison-Overton z gitarzystką Melani Horsnell.
Inicjatorką wydarzeń związanych z Pawłem Edmundem Strzeleckim w Głuszynie i najbardziej zaangażowaną osobą jest przewodnicząca Zarządu Osiedla Głuszyna Pani Marzena Moryson-Patalas, to z jej inicjatywy odbyły się w lipcu ubiegłego roku uroczystości z okazji 225 rocznicy urodzin Strzeleckiego oraz koncert organowy upamiętniający nadanie przez królową Wiktorię Orderu Łaźni. Obecnie w przygotowaniu artystycznego wieczoru wzięli udział przede wszystkim członkowie Rady Osiedla Głuszyna, Społecznego Komitetu Obchodów, proboszcz parafii św. Jakuba Większego Apostoła ks. Jan Ciesiółka. W Szkole Podstawowej nr 53 nauczyciele z uczniami zorganizowali spotkanie z delegacją z Australii w godzinach przedpołudniowych i zaprosili całą społeczność z okolicy. Miejscem wieczornej uroczystości była dawna bamberska zagroda ze stodołą, stąd obecność Bambrów w korowodzie powitalnym z chlebem i solą, co ubogaciło staropolską tradycję powitania. Przybyłych gości zapraszał do wspólnego świętowania Wojciech Wilczyński – przewodniczący Rady Osiedla Głuszyna. Przemówienia tłumaczył Wojciech Jasiewicz, który na tę okoliczność przyjechał w rodzinne strony z Londynu.
Pomysłodawcą obchodów Roku Pawła Edmunda Strzeleckiego jest Szymon Wieczorek, a wniosek do Sejmu w sprawie upamiętnienia dokonań podróżnika z Poznania-Głuszyny złożył poseł Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński. Dowiedzieliśmy się, że Sejm RP uhonorował pamięć o Pawle Edmundzie Strzeleckim na jego wniosek, o czym barwnie opowiedziała Dominika Zenka-Podlaszewska, a także poseł Prawa i Sprawiedliwości Bartłomiej Wróblewski, który – jako zdobywca Korony Ziemi – zawędrował także niegdyś na Górę Kościuszki. Dziś Góra Kościuszki jest ważnym miejscem kulturotwórczym dla tamtejszej społeczności. Pomagali we wszystkim i nad bezpieczeństwem czuwali strażacy z OSP Głuszyna.
Powitania i występy zespołów odbyły się w zabytkowej stodole pięknie udekorowanej bukietami liliowych i białych bzów, słonecznikami i zielenią. Historię Bambrów przedstawił gościom Ryszard Skibiński, Bamberki prezentowały tradycyjne stroje, wystąpił też z tańcami Zespół Pieśni i Tańca Ludowego „Staropolanie-Wielkopolska” działający pod kierunkiem Dariusza Jezierskiego.
Zaproszeni autorzy przynieśli w darze książki i śpiewniki z nutami dla chóru, ja zaprezentowałam wiersz Fraza dla odkrywcy i przekazałam od poznańskich pisarzy dla Ernestyny Skurjat-Kozek kilka aktualnych publikacji, za co ze wzruszeniem dziękował prof. Andrzej Kozek. Wiersz poprzedziłam przesłaniem, że tekst powstał z myślą o ludziach ciekawych świata i drugiego człowieka, którzy poznawanie nowych miejsc łączą z przyjaźnią i pokojem. Reprezentujący Uniwersytet Artystyczny im. Magdaleny Abakanowicz Piotr Grzywacz i Agnieszka Krupa podarowali uczestnikom spotkania pamiątkowe plakietki wykonane ręcznie w Pracowni Grafiki na tkaninie autorstwa Doroty Karolewskiej (z igłą i nitką, aby można było od razu przyszyć je do ubrania, z czego australijscy goście bardzo byli radzi).
Nad całością imprezy czuwała i prowadziła spotkanie Aldona Wawrzyniak ze Społecznego Komitetu Obchodów Roku Pawła Edmunda Strzeleckiego w Głuszynie. Pani Aldona, z wykształcenia inżynier rolnictwa i ekonomistka zawodowo związana z rolnictwem, absolwentka Szkoły Podstawowej nr 53 w Głuszynie i VII LO im. Dąbrówki, zaangażowała się już rok temu w przygotowanie obchodów rocznicowych. Kilkanaście lat pracowała w Norwegii w Urzędzie Gminy Bindal w Terråk, obecnie stara się łączyć poznawane miejsca i ludzi poprzez ukazywanie różnorodności w kulturze. W marcu odsłonięto wystawę plenerową przygotowaną przez Wydawnictwo Miejskie „Posnania” z udziałem ambasadora Australii, szefowej misji dyplomatycznej Irlandii i wiceprezydenta Poznania.
Postać polskiego podróżnika przyciąga uwagę i łączy ludzi, o czym świadczy wielu uczestników spotkania, jest więc nadzieja, że tak znaczący wysiłek mieszkańców Głuszyny pomoże w dalszym upowszechnianiu dokonań Pawła Edmunda Strzeleckiego, by w krypcie Wielkopolan jego imię wciąż „jaśniało wdzięcznością i chwałą”. Śpiew chóru Aborygenów niósł się wysoko, poza horyzont, wydawało się, jakby wiele więcej głosów brzmiało wśród szumu skrzydeł ptaków i szelestu wiatru, kołysaliśmy się w rytmie ich pieśni wraz z nimi – było to wspólne wołanie o wolność i umiłowanie natury.
Teresa TOMSIA
Teresa Tomsia – poetka, eseistka, animatorka kultury. Mieszka w Poznaniu.
Recogito, rok XXIV, maj 2023