W porze monsunów samotność wita mnie i żegna
Więcej Tylko drzewa trzymają się dobrze – i inne wierszeKategoria: Sacrum profanum
dziecko którym nigdy nie będziesz
dziecko którym miałam być
udusiła pępowina
dojrzałość
dawniej
zdobyczny skarbiec słodko-kwaśnego
miąższu kosztowanego w pośpiechu
Jabłka ze sklepu, jabłka spod jabłoni
Jabłka ze sklepu nie zgniły, tygodniami leżały w piwnicy
Więcej Jabłka ze sklepu, jabłka spod jabłoniMówi do mnie Japończyk / Kan, kan
Mówi do mnie Japończyk, nic nie rozumiem
Więcej Mówi do mnie Japończyk / Kan, kanRozmowa pod wieżą
Najważniejsze z miejsc nieodczytanych
jest wciąż tam, na ostatniej stronie książki
Mucha
Mucha chodziła po oknie za swoim odbiciem,
dręczyła ją nijakość, brzydota odnóży,
dreptanie w kółko, mijanie się z prawdą.