Dane mi jest pięć minut, od chwili narodzin zbieram
różne przedmioty, dźwigam je w worku na plecach jak ukryty garb
Kategoria: Sacrum profanum
nieme usta
przed fatalnym jabłkiem byliśmy gadatliwi. nazwaliśmy wszystkie zioła i ptaki –
Więcej nieme ustapokolenia
kiedy już będziesz matką zapomnij o swoich prababkach
wyrzuć z pamięci wszystkie wojny domowe i nie tylko
Popłyńmy na Delos i inne wiersze
Popłyńmy na Delos, poszukać ciszy w zakamarkach ruin,
Artemida w powiewnych szatach stanie przed nami jak żywa.
Jeśli kto usłyszy / Zostało nam darowane
Wers otwiera się wtedy, gdy balsam wcieram
w dłonie i staram się zatrzymać w sobie
poeta jest ciągle całopalną ofiarą i inne wiersze
patrzę na moje nogi co zostają z tyłu
jak stojące gdzieś w kącie ikarowe skrzydła
Czarna kreska na białym płótnie
Artysta maluje czarną kreskę na białym płótnie
i podąża za nią niedościgłym śladem w sobie –