bezradny stoję
nad urwiskiem
pamięci
Kategoria: Teksty
Strach i inne wiersze
Miłość nie zrodzi się,
kiedy nie możemy się objąć
i stóp złączyć w środku nocy.
Polskie dzwony*
Kwarantanna, kwarantanna
jest potrzebna uszom moim,
abym mogła własnym brzmieniem
znowu struny swe nastroić.
Wiersze
Jestem na placu w San Gimignano,
tuż przy kolegiacie, w cieniu wysokich wież.
Rzeka*
Siedzieli na werandzie oplecionej zielonymi witkami winogron, próbując wyobrazić sobie wspólny los. Ich marzenia nie układały się jednak w wyrazisty obraz. Nie wiedzieli, w czym…
Więcej Rzeka*Śnieg (II)
Doliny były górne.
Miasteczka takie sobie.
Chasydzi senni, tylko
Ta Łesia, Rusinka, grała
Na biodrach pieśń pożądania.
Wiersze Jerzego Ł. Kaczmarka
Kiedyś to już było. Pozostaje więc nazywanie tego
samego na nowo. Pociąg, który odjeżdża tyle lat.
Jego gwizd budzi mnie ze snu.