16 lipca Kościół obchodzi święto Matki Bożej z Góry Karmel, znanej także jako wspomnienie Matki Bożej Szkaplerznej. Jest to święto patronalne zakonów karmelitańskich oraz wszystkich tych, którzy noszą szkaplerz – „szatę Maryi”, przekazaną ludzkości przez Nią samą za pośrednictwem św. Szymona Stocka. Warto przy tym mieć w pamięci, iż szkaplerz został podarowany karmelitom w XIII wieku, w momencie, kiedy zakon był bliski rozwiązania. Nie można było nawet doń przyjmować nowych powołań. Ale co to jest szkaplerz?
Otóż, ten znak szczególnej opieki Maryi wywiódł się ze zwykłego fartucha zakonnego. Szkaplerz był po prostu fartuchem mnichów. Tunika, będąca częścią habitu, była bardzo droga i musiała starczyć mnichowi na całe życie. Dlatego zakładali oni taki fartuch na tunikę, aby materiał mniej się brudził i niszczył. Maryja, która objawiła się św. Szymonowi Stockowi – ówczesnemu generałowi zakonu – wybrała zwykły fartuch mówiąc mu mniej więcej tak: patrz, ta prosta rzecz codziennego użytku, fartuch, będzie znakiem przymierza między tobą a mną; między mną a twoim zakonem. Innymi słowy, „fartuch” stał się znakiem przymierza między Maryją a ludźmi. Po jego przywdzianiu należy zadbać o to, aby nosić go pobożnie i naśladować cnoty Maryi. Zachęca się też do odmawiania codziennej modlitwy. Jeśli tak będziemy czynić, Matka Boża obiecuje, że ten kto umrze odziany w szkaplerz, tego Maryja wyciągnie w pierwszą sobotę po jego śmierci z czyśćca.
Św. Wincenty Pallotti umarł odziany w miniaturę takiego szkaplerza. Znajduje się on do dziś w muzeum jemu poświeconym. Pallotti należał bowiem do Bractwa Matki Bożej Szkaplerznej przy kościele św. Chryzogona na rzymskim Zatybrzu, a nawet złożył profesję w Trzeci Zakonie Karmelitańskim (20 kwietnia 1842 r.).
I jeszcze jedno. Zmarły w 1993 roku włoski „biskup od ubogich”, ks. Tonino Bello – ówczesny przewodniczący Międzynarodowego Ruchu dla Pokoju o nazwie pallotyńskiego pozdrowienia „Pax Christi” – marzył o „Kościele w fartuchu”! Nawiązywał oczywista do wydarzenia z Ostatniej Wieczerzy opisanego przez Jana Ewangelistę, kiedy to Pan Jezus „wstał od wieczerzy, a wziąwszy fartuch [w tłumaczeniach polskich jest mowa o „prześcieradle” lub „ręczniku”] nim się przepasał. Potem nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać fartuchem, którym był przepasany” (J 13, 4-5). „To fartuch czyni nas prawdziwymi sługami Ewangelii – mówił biskup Tonino. To on był w rzeczy samej jedynym ornamentem liturgicznym podczas pierwszej mszy świętej”. Zaproponował jednocześnie, aby podczas święceń biskupich wręczać „purpuratom” nie tylko drogie pierścienie, pastorał i mitrę, ale również dzban z wodą, miskę i fartuch, przypominając w ten sposób, że prawdziwą siłą Kościoła jest służba”.
Może warto by taki „fartuch” wręczać symbolicznie wszystkim kandydatkom i kandydatom rozpoczynającym formację w nowicjacie lub w seminarium? Ów symbol może okazać się bardziej „mówiący” niż wszystkie niedorzeczności, które przy tego typu okazjach są wypowiadane. Człowiek od zarania dziejów wykorzystywał bowiem symbol do przekazywania i utrwalania myśli i wiedzy. Czynił to również sam Pan Jezus, zwłaszcza w swoich licznych przypowieściach. Mądre używanie symboli w liturgii może okazać się bardziej nośne niż wszystkie mądre kazania. Żyjemy przecież w świecie symboli, a świat symboli żyje w nas.
Stanisław STAWICKI
Warszawa, 16 lipca 2020 roku
Ks. Stanisław Stawicki. Pallotyn. Urodził się w 1956 roku w Kowalu. Wyższe Seminarium Duchowne w Ołtarzewie ukończył w 1982 i w tym samym roku przyjął święcenia kapłańskie. Przez wiele lat pracował na misjach w Rwandzie i Kamerunie (1983-1999), gdzie pełnił stanowisko mistrza nowicjatu (1990-1999). W roku 2003 na Wydziale Teologicznym jezuickiego Centre Sèvres w Paryżu obronił swoją pracę doktorską Współdziałanie. Pasja życia. Życie i działalność Wincentego Pallottiego (1795-1850), założyciela Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego. Przez trzy lata (do października 2011 roku) prowadził Międzynarodowe Centrum Formacji Pallotyńskiej „Cenacolo” przy Via Ferrari w Rzymie. W kwietniu 2012 roku został dyrektorem Pallotyńskiego Centrum Formacyjnego „Genezaret” w Gomie (Demokratyczna Republika Konga). W latach 2014-2017 był sekretarzem Zarządu Prowincji Chrystusa Króla w Warszawie. Od 2017 roku jest kustoszem kościoła Santissimo Salvatore in Onda w Rzymie.
Recogito, rok XXI, lipiec 2020