Delegatura Matki Bożej Pokoju, do której niechybnie miałbym dołączyć (jeszcze w tym roku), obejmuje dwa kraje: od 1991 roku Wybrzeże Kości Słoniowej (WKS) oraz Burkina Faso, od 2018 roku. Składa się aktualnie z czterech placówek. Trzy na Wybrzeżu: Jamusukro, Yopougon i Abobo oraz jedna w Wagadugu, stolicy Burkina Faso. Sześciu polskich misjonarzy posługuje w tych dwóch krajach: ks. Zenon Bazan i dk. Cezary Czerwiński w Jamusukro; ks. Adam Pacuła w Yopougon; br. Zbigniew Kłos w Abobo; oraz księża Stanisław Filipek i Dariusz Sala w Wagadugu. U ich boku, dziesięciu rodzimych Afrykańczyków, w tym dwóch przynależących do Prowincji Rwanda/Kongo. Podobna grupa (dziesięcioosobowa) młodych Iworyjczyków znajduje się w formacji, na różnych jej etapach: postulat, nowicjat, filozofia i teologia. Napawa to nadzieją na przejęcie – w niedalekiej przyszłości – „pallotyńskiej pałeczki” przez czarnoskórych współbraci z Afryki Zachodniej, tak jak to już się dokonało w Rwandzie, Kongo, Tanzanii czy Kamerunie.
Obecność polskich pallotynów w tej części czarnego kontynentu związana jest z bazyliką Matki Bożej Pokoju w Jamusukro. W grudniu 1990 roku kard. Józef Tomko, prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów – ponoć za sugestią samego Jana Pawła II – zaproponował polskim pallotynom, aby podjęli się duszpasterskiej opieki w nowo konsekrowanej bazylice na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Budowa jednego z największych kościołów na świecie – mocno kontestowana w swoim czasie – była wynikiem decyzji pierwszego prezydenta kraju (od 1960 do śmierci w 1993 roku): Feliksa Houphouët-Boigny, zwanego „Le Vieux” (w znaczeniu „Mędrzec”), który chciał w ten sposób wyrazić swoją wiarę w Boga. Niełatwo jednak było znaleźć dla tego „kontestowanego” miejsca, również w kręgach kościelnych, odpowiednich duszpasterzy. Z początkiem 1991 roku pojawiło się tam trzech pierwszych polskich pallotynów. Wszyscy pracowali wcześniej w Rwandzie: księża Antoni Myjak, Aleksander Pietrzyk i Andrzej Maciejewski. Od nich wszystko się zaczęło.
Z myślą o rozszerzeniu swojej obecności na WKS, pallotyni przyjęli w 1997 roku parafię w Yopougon (na obrzeżach Abidżanu), ekonomicznej stolicy kraju. Do kolejnej parafii w Grand-Béréby (diecezja San Pedro), trafili w 2006 roku. Opuścili ją jednak dwa lata temu. Zaczęli też przyjmować lokalne powołania. W Abobo, na przedmieściach Abidżanu, stanął w 2016 roku dom formacyjny dla studentów teologii. Pierwszy pallotyn z Wybrzeża Słoniowej został wyświęcony w lipcu 2010 roku. Jest nim ks. Pierre Dibi Koffi, studiujący i duszpasterzujący aktualnie w Paryżu. Dodam, iż w stolicy Francji – w ramach współpracy z Regią francuską – u boku ks. Krzysztofa Hermanowicza, proboszcza parafii świętych Jakuba i Krzysztofa, pracuje i studiuje jeszcze jeden pallotyn przynależący do Delegatury Matki Bożej Pokoju: ks. Rodrigue Chabi, pochodzący z Beninu.
W październiku 2018 roku, polska Prowincja Chrystusa Króla rozpoczęła nową misję w Burkina Faso, w stolicy kraju Wagadugu. Po rocznym „przysposobieniu” wśród kleru lokalnego, dwóch polskich pallotynów i diakon pochodzący z tegoż kraju, przejęli parafię Królowej Apostołów, na terenie której znajduje się 10 kaplic dojazdowych, w tym kaplica Bożego Miłosierdzia. Obszar parafii zamieszkuje około 500 tysięcy ludzi, w większości muzułmanie (ponad 60%). Katolików jest około 20%. Arcybiskup Wagadugu, kard. Philippe Ouedraogo, chciałby, aby pallotyni utworzyli w kraju ośrodek promieniujący Miłosierdziem Bożym, połączony z sanktuarium Bożego Miłosierdzia z prawdziwego zdarzenia, które oczywista mieliby wybudować. Chrześcijanie zakupili już na ten cel około 3-hektarowy teren.
W sobotę 4 lipca, w katedrze w Wagadugu, święcenia kapłańskie przyjął pierwszy pallotyn pochodzący z Burkina Faso: Vincent Tiendrebeogo. Ksiądz Wincenty wstąpił do Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w 2011 roku na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Nowicjat odbył w Butare (Rwanda), filozofię w Goma (Kongo), a teologię w Abobo/Abidżan (WKS).
I jeszcze jedno. Ks. Friedrich Kretz, generał pallotynów w latach 2004-2010, lubił cytować – zwłaszcza w prowincjach, w których liczba członków galopująco się kurczy – słowa Ojca Założyciela: „Kongregacja będzie się rozwijać, a Bóg będzie jej błogosławił. Przekonacie się! Mówię to wam nie dlatego, że ufam, ale dlatego, że jestem pewien”. Ów generał dodawał przy tym: „To prawda, Pallotti przyrzekł nam, iż Stowarzyszenie będzie się rozwijać. Nie związał jednak tego przyrzeczenia z jakimś konkretnym adresem: krajem, językiem czy narodem”. W rzeczy samej, od ostatnich trzech dekad pallotyni zmieniają adres. Kierunek: Azja i Afryka. Ponad 60% z nich pochodzi już z tamtych regionów naszego globu, w tym około 400 czarnoskórych Afrykańczyków.
Stanisław STAWICKI
Rzym, 8 lipca 2020 roku
Ks. Stanisław Stawicki. Pallotyn. Urodził się w 1956 roku w Kowalu. Wyższe Seminarium Duchowne w Ołtarzewie ukończył w 1982 i w tym samym roku przyjął święcenia kapłańskie. Przez wiele lat pracował na misjach w Rwandzie i Kamerunie (1983-1999), gdzie pełnił stanowisko mistrza nowicjatu (1990-1999). W roku 2003 na Wydziale Teologicznym jezuickiego Centre Sèvres w Paryżu obronił swoją pracę doktorską Współdziałanie. Pasja życia. Życie i działalność Wincentego Pallottiego (1795-1850), założyciela Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego. Przez trzy lata (do października 2011 roku) prowadził Międzynarodowe Centrum Formacji Pallotyńskiej „Cenacolo” przy Via Ferrari w Rzymie. W kwietniu 2012 roku został dyrektorem Pallotyńskiego Centrum Formacyjnego „Genezaret” w Gomie (Demokratyczna Republika Konga). W latach 2014-2017 był sekretarzem Zarządu Prowincji Chrystusa Króla w Warszawie. Od 2017 roku jest kustoszem kościoła Santissimo Salvatore in Onda w Rzymie.
Recogito, rok XXI, lipiec 2020