Pamiętam
Wigilijne chwile są zwykle uroczyste,
niosą zapach siana pod obrusem, barszczu
z grzybami, chleba z masłem, ryby
smażonej, makowca z rodzynkami.
Jest w nich tajemnica opowieści
o Jezusie urodzonym w żłobie.
Pamiętam, przyniosłem z młodszym bratem
choinkę z lasu, gdy już się zmierzchało,
wystarczyło przybrać ją łańcuchami z bibuły,
watą, gwiazdą, zawiesić cukierki, jabłka,
świeczki i już byłaby świąteczna, nasza,
wyjątkowo uroczysta, rodzinna.
Nieprzejednana w takich sprawach
matka nie zgodziła się na to, bo
przynieśliśmy mały świerk zamiast
jodełki. Nie pozwoliła nam
przybrać go świątecznie.
Pytaliśmy, dlaczego tym razem
nie można inaczej i wciąż musi być
takie samo iglaste drzewko, jest przecież
zielone, ma ładne igły, pachnie żywicą,
stałoby sobie okazale i dostojnie
w rogu naszego pokoju.
Kiedy nadchodzi Boże Narodzenie,
trzeba się radować, że jest świetliście,
kolorowo, uroczyściej niż każdego dnia.
Byliśmy mali, ledwo co nauczyliśmy się
śpiewać kolędy, a już nam powiedziano,
że tradycji musi stać się zadość.
No i świętowaliśmy bez choinki.
Dary
Wiatrowi – ślady stóp
na brzegu z piasku
Wodzie – sny
by w sieci powiek
okruch nieba
Ciału – bicz
za uśmiech losu
błękit nieboskłonu
Ziemi – ziarno
w bezmiar rąk
w światło słońca
Morzu – ciszę
za wspólne
przeznaczenie
Eugeniusz TOMAN
Eugeniusz Toman – pilot, dziennikarz, animator kultury, autor opowieści lotniczych: Podniebni żołnierze (2015); Śmiercionośne skrzydła (2020), Alarm pod gwiazdami (2021). Był redaktorem serii poetyckiej w wydawnictwie RHYTMOS, współorganizował z poetką Teresą Tomsią wieczory literacko-muzyczne w poznańskim Klubie Piosenki Literackiej „Szary Orfeusz”. Opublikował też tomik wierszy Samotny lot (2020). Nazwisko literackie przyjął po pradziadku Tomaszu, który zginął podczas I wojny światowej. Mieszka w Poznaniu.
To co jest
zabierzcie mi wszystko
tylko serca skrawka
nie bierzcie – by
cały wszechświat
nie zwalił się
w nicości otchłanie
– to co jest
krwią niech będzie
spisane
po Słowa wieczne
trwanie w skrawku
choćby uczucia
O miłościach
przebywają w człowieku
miłości kruche
– rozpadają się w niepamięć
są w człowieku miłości
aksamitnego dotyku
i Słowa wyrzeźbionego
w duszy
i te trwają
aż poza śmierć
Marek SŁOMIAK
Marek Słomiak – poeta, krytyk literacki, animator kultury. Debiutował zbiorem wierszy Próby liryczne w 1968 r., następnie opublikował m. in. tomiki: Wobec czasu (1974), Słowo (1987), Powróćmy z długich samotnych podróży (2011), Psalmy światłości strzegące (2013, uhonorowany nagrodą im. Ryszarda Milczewskiego – Bruno), Błękitność błękitnieje w Słowa bramie (2020), Liryki szeptu (2022). Jest korespondentem miesięcznika „Teczki – Paris” wydawanego przez Association „Les Amicis de C.K. Norwid”. Mieszka w Poznaniu, jest członkiem Klubu Literackiego „Dąbrówka”, publikuje w prasie literackiej i almanachach.
Recogito, rok XXIII, listopad 2022