Co to znaczy „zdążyć przed zmierzchem”?
Więcej Zdążyć przed zmierzchem – znaleźć punkt odniesieniaTag: Maciej Niemiec
Centrum Dialogu
Uwalniam się od pamięci, zapisując
trwanie w znikającym ogrodzie.
„Stan skupienia” poety, czyli na śniadaniu u pallotynów
Tradycyjne śniadanie dla poetów i artystów różnych sztuk, którzy odwiedzali Paryż, wydawane było nieoficjalnie przez lata w domu pallotynów przy rue Surcouf.
Więcej „Stan skupienia” poety, czyli na śniadaniu u pallotynów„Garść śniegu”, „szkielet liścia”. W 10. rocznicę śmierci Macieja Niemca
Fascynujące spotkanie! W mojej lekturze przyjęło postać czegoś, co można by nazwać echem frazy – aluzyjnym przetworzeniem poetyckiego pierwowzoru, wniknięciem w niego głęboko, tak aby rytm cudzej mowy stawał się rytmem własnym i zmierzał zarazem do odkrycia nowego sensu.
Więcej „Garść śniegu”, „szkielet liścia”. W 10. rocznicę śmierci Macieja NiemcaBył dzień przy rue Surcouf – i inne wiersze
Zanim nadejdzie jasność, świętuję
oczekiwanie – przedświt sprzyja
niewidzeniu, gdy czyha nieznane,
na próżno wołać.
Widzieć i wiedzieć – niedosyt poznawania
Macieja Niemca fascynowało niewiadome, zjawiska nieodkryte spojrzeniem czy przeczuciem, żywioł ciemności nie do przekroczenia, który jest darem, ale też obciążeniem, niedosytem poznawania. Jego poematy są wielowarstwowe, z wielorakim kontekstem kulturowym i filozoficznym, wymykające się ostatecznym filologicznym definicjom, posiadające intensywny – jak to określił poeta – „stan nasycenia” emocjami ciemnymi, z powracającym motywem dymu przesłaniającego jasność widzenia, także z nastrojami sprzecznymi wobec zrównoważonego rytmu egzystencji.
Więcej Widzieć i wiedzieć – niedosyt poznawaniaRower poety i „świat widzialny”
Widzę poetę na rowerze, nie w aucie czy samolocie, gdzie czas pędzi razem z nami – porusza się nieśpiesznie, zauważając najmniejszy odblask rzeczywistości, celebruje patrzenie, widzenie świata, z którym na stałe nie można się zespolić, utożsamić.
Więcej Rower poety i „świat widzialny”