Michał Milberger (1922-1997) miał wielu przyjaciół i był przyjacielem
Więcej Muzeum niedokonaneTag: Michał Milberger
Nie patrząc pod nogi
Już tyle lat, a wciąż zaświadczam,
że jesteś, chociaż dawno pogrzebany
25 lat minęło
Michale! 25 lat temu w grudniowy dzień nad miejscem Twojego pochówku rabin odmawiał Kadysz. Byli przy tym Twoi przyjaciele, znajomi, przedstawiciele gminy żydowskiej. Na paryskim cmentarzu w Bagneux każdy żegnał Ciebie na swój sposób.
Więcej 25 lat minęłoRozmowy z umarłymi (10)
Kim był naprawdę Amadeo Modigliani – jeśli o kimkolwiek da się to powiedzieć – najwięcej mówią jego rzeźby i obrazy.
Więcej Rozmowy z umarłymi (10)Niewiele zdarza się takich spotkań
Pokaźną część dorobku Milbergera stanowiły statuetki wykonane z czerwonej glinki, miniaturowe postacie ludzi i zwierząt bytujących w symbiozie z przyrodą, surowo ulepionych z biedy i poniżenia, ale też wznoszących się w godności istnienia dzięki uczuciom.
Więcej Niewiele zdarza się takich spotkańWiersze Teresy Tomsi
W jesiennej mgle labirynt paryskich ulic.
Cień zbliża się do bramy w głębi rue Borromée
powłócząc nogami sunie ciemnym korytarzem
prosto w świetlisty okrąg podwórza.