Stanisław Misakowski ujmuje doznania w zderzeniu z rzeczywistością i wspólną obecność inaczej, język podpowiada mu gorzki smak w poszukiwaniu konkretnych odniesień: „Wsłuchuję się w głos mojego pióra. / Przypomina skrzyp jarzma. / Rozszczepiam samogłoski, tkwię w gęstwinie opadających słów. / Lęk wstępuje we mnie powolnym przekrzywieniem warg” (Głos mojego pióra).
Więcej Nie ma spełnień doskonałych – z pamięcią o świdwińskim środowisku literackimTag: Stanisław Misakowski
Rozmowy z umarłymi (43)
W lipcu 1995 Stanisław Misakowski ze swoim synem Wiktorem przestąpił progi dwóch pallotyńskich domów przy rue Surcouf.
Więcej Rozmowy z umarłymi (43)